Nazywam się Agnieszka Kolon i jestem fotografem. Większość życia była to moja pasja, a od kilku lat jest to mój sposób na życie. Prywatnie żona Sebastiana, bliźniacza siostra Oli, ciocia Wandy i właścicielka mruczącego kota. Fanka sztuki, książek, kulinariów, rowerów, a przede wszystkim FOTOGRAFII.